Polaroid XXI wieku - Prynt

Zdjęcia wykonywane polaroidem miały niewątpliwie swój klimat. Wystarczyło jedno kliknięcie i zdjęcie po kilku chwilach trzymaliśmy już w ręku. Ze względów ekonomicznych sprzęty  tego typu ustąpiły miejsca zwykłym aparatom, jednak mają one jeszcze wielu zwolenników. Dla nich właśnie powstało połączenie starej technologi z nowoczesnością. 

Przedstawiamy Prynt czyli Polaroid nowej generacji.



Prynt to nakładka na naszego snartfona  (zarówno z Androidem jak i iOsem) która, po podłączeniu, pozwala nam wydrukować wykonane wcześniej zdjęcia. Sprzęt jest jeszcze w fazie testów ale w planach ma pozwalać na wydrukowanie zdjęć w kilkanaście sekund a w jednej "paczce" pomieści od 10 do 30 fotografii.


To rozwiązanie ma jeszcze jeden duży plus w porównaniu do zwykłego polaroida - przed wydrukowaniem zdjęcia będziemy mogli je dokładnie obejrzeć na wyświetlaczu telefonu.

Wstępna cena to 99 dolarów. Trzeba jeszcze tylko poczekać na ustalenie ceny wkładów, która może ostudzić cały zapał. 

Komentarze