Saszetka INDRE (Fjord Nansen), kapsułka CashStash (True Utility) oraz pojemnik od True Utility - test wodoodpornych "zbiorników"
Słońce za oknem, wakacje w pełni. Na pewno wielu z Was
postanowiło wykorzystać sprzyjającą aurę i wybrało się nad wodę, np. na kajaki.
Pomysł dobry, ale jak zabezpieczyć cenne rzeczy przed zamoknięciem podczas takiej
wyprawy? Z początku chciałem przedstawić Wam dwa produkty- kapsułkę CashStash
od True Utility oraz saszetkę INDRE firmy Fjord Nansen, jednak, jak się później
okazało, pojemnik w którym dostałem kapsułkę również ma świetne właściwości wodoodporne więc opiszę i to.
Saszetka INDRE firmy Fjord Nansen jest wykonana z posiada zamknięcie na rzep
oraz elementy o jasnym, żółtym kolorze dzięki czemu łatwo ją zlokalizować.
Sznurek umożliwia powieszenie jej na szyi/ręku lub przymocowanie do plecaka. Z
początku nie ufałem temu produktowi, ale po kilku testach przekonałem się, że
saszetka nie przepuszcza nawet minimalnej ilości wody, a do tego jest pojemna
(najpojemniejsza z opisywanych produktów)- z łatwością zmieścimy do niej
telefon, dokumenty, pieniądze i kilka innych drobiazgów. Wymiary: 17,5 cm x 12,5 cm .Cena również
jest bardzo atrakcyjna- ok. 15 zł.
Kapsułka CashStas od True Utility. Jak sama nazwa wskazuje, jej przeznaczeniem jest przechowywanie pieniędzy (banknotów). Moja zazwyczaj zawiera jeszcze kilka tabletek przeciwbólowych, a na wyjeździe może również służyć do przechowywania kilku zapałek czy podpałki. Wykonana z nierdzewnej stali, z dodatkową uszczelką gwarantującą całkowitą nieprzemakalność. Długość: 3,7 cm. Do kupienia za 30 zł.
Wyżej wymienioną kapsułkę dostałem w plastikowym, zamykanym pojemniku. Wg ulotki, pojemnik jest „splash proof”, jednak nie znalazłem nigdzie informacji, że jest wodoodporny. A jak się okazało- jest. Charakteryzuje się dużą pojemnością (wymiary: 7,5 cm x 3 cm x 12 cm), cenowo również zachęca- w końcu do bezpłatny bonus do produktu właściwego (kapsułki) za który płacimy. Co więcej, ma jedną, dużą zaletę- jeśli nie włożymy do środka zbyt wielu ciężkich przedmiotów (a np. jedynie banknoty, dowód osobisty, itp.), pojemnik będzie unosić się na powierzchni wody. Bardzo praktyczne, chociażby na środku jeziora.
No dobrze, a jak produkty sprawdzają się w praktyce? Zaplanowałem trzy testy- moczenie produktów pod wodą (w tym przypadku pod kranem), całkowite zanurzenie w wodzie na ok. 5 min. oraz ostateczny, ekstremalny test (o nim na końcu).
TEST 1. – bieżąca woda
Do pojemnika i saszetki włożyłem kawałek papieru toaletowego- każda, nawet minimalna nieszczelność będzie widoczna. W kapsułce zostały rzeczy które noszę na co dzień- banknot i tabletki. Umieściłem wszystkie zbiorniki w umywalce z odkręconym kranem na ok. 1 min.
Kapsułka CashStas od True Utility. Jak sama nazwa wskazuje, jej przeznaczeniem jest przechowywanie pieniędzy (banknotów). Moja zazwyczaj zawiera jeszcze kilka tabletek przeciwbólowych, a na wyjeździe może również służyć do przechowywania kilku zapałek czy podpałki. Wykonana z nierdzewnej stali, z dodatkową uszczelką gwarantującą całkowitą nieprzemakalność. Długość: 3,7 cm. Do kupienia za 30 zł.
Wyżej wymienioną kapsułkę dostałem w plastikowym, zamykanym pojemniku. Wg ulotki, pojemnik jest „splash proof”, jednak nie znalazłem nigdzie informacji, że jest wodoodporny. A jak się okazało- jest. Charakteryzuje się dużą pojemnością (wymiary: 7,5 cm x 3 cm x 12 cm), cenowo również zachęca- w końcu do bezpłatny bonus do produktu właściwego (kapsułki) za który płacimy. Co więcej, ma jedną, dużą zaletę- jeśli nie włożymy do środka zbyt wielu ciężkich przedmiotów (a np. jedynie banknoty, dowód osobisty, itp.), pojemnik będzie unosić się na powierzchni wody. Bardzo praktyczne, chociażby na środku jeziora.
No dobrze, a jak produkty sprawdzają się w praktyce? Zaplanowałem trzy testy- moczenie produktów pod wodą (w tym przypadku pod kranem), całkowite zanurzenie w wodzie na ok. 5 min. oraz ostateczny, ekstremalny test (o nim na końcu).
TEST 1. – bieżąca woda
Do pojemnika i saszetki włożyłem kawałek papieru toaletowego- każda, nawet minimalna nieszczelność będzie widoczna. W kapsułce zostały rzeczy które noszę na co dzień- banknot i tabletki. Umieściłem wszystkie zbiorniki w umywalce z odkręconym kranem na ok. 1 min.
Rezultat pozytywny w każdym przypadku. Kapsułka, pojemnik i saszetka nie przepuściły ani jednej kropelki wody.
TEST 2. - zanurzenie
W tym teście zanurzyłem testowane produkty w wodzie na ok. 5 min, chcąc sprawdzić, czy długie zanurzenie spowoduje przeciek. Dodatkowo musiałem obciążyć pojemnik i saszetkę telefonem, co by całkowicie się zanurzył.
TEST 3. - wodoodporność w ekstremalnych warunkach
Każdy produkt zaliczył poprzednie dwa testy bez problemów. Jeśli poradzą sobie również z trzecim, bez wahania stwierdzę, że są nieprzemakalne w każdych warunkach. W trzecim teście produkty muszą zmierzyć się z tym oto przeciwnikiem:
Warunki: pranie w zimnej wodzie, 700 obrotów na minutę. Dla bezpieczeństwa (co by produkty za bardzo się nie poobijały) obwiązałem je w ręcznik. No to jazda.
Po 40 minutach prania wyciągam wszystko z bębna.
Każdy produkt zaliczył poprzednie dwa testy bez problemów. Jeśli poradzą sobie również z trzecim, bez wahania stwierdzę, że są nieprzemakalne w każdych warunkach. W trzecim teście produkty muszą zmierzyć się z tym oto przeciwnikiem:
Warunki: pranie w zimnej wodzie, 700 obrotów na minutę. Dla bezpieczeństwa (co by produkty za bardzo się nie poobijały) obwiązałem je w ręcznik. No to jazda.
Po 40 minutach prania wyciągam wszystko z bębna.
Rezultat- kapsułka CashStash oraz pojemnik od tej samej firmy sprawdziły się znakomicie- żadnego przecieku. Natomiast saszetka INDRE miała
drobne problemy z ekstremalnymi warunkami- w środku pojawiło się trochę wilgoci.
Wilgoć widoczna w prawym dolnym roku papieru. |
Saszetka INDRE od Fjord Nansen
+ niska cena
+ duża pojemność
- drobna problemy z wodoodpornością przy ekstremalnych
warunkach
Kapsułka CashStash od True Utility
+ całkowita wodoodporność
+ małe rozmiary pozwalają mieć ją zawsze przy sobie
- mała pojemność
Pojemnik od kapsułki TrueUtility
+ dodawana jako bonus do zakupionych gadżetów
+ całkowita wodoodporność
- niewielka pojemność
Podsumowując, mogę z czystym sumieniem polecić każdy z tych
produktów do użytku nad jeziorem, morzem czy w kajaku. Co prawda, w trzecim teście saszetka zaczęła
przeciekać, ale wątpię, żeby ktoś poddawał ją tak ekstremalnym warunkom.
Wszystkie spełnią swoją rolę i ochronią cenne rzeczy przed wodą.
Komentarze
Prześlij komentarz