Ogon Design Metal Wallet – recenzja

Dziś pierwsza recenzja portfela na naszym blogu. O tyle ciekawa, że recenzowany portfel mocno odstaje od standardowej koncepcji, mowa o Metal Wallet firmy Ogon Design.  Szczerze przyznam, że choć widziałem portfele tego typu to nie pomyślałbym o zakupie a Metal Wallet trafił do mnie zupełnym przypadkiem. Skoro jednak, postanowiłem go przetestować a wrażeniami podzielić się z Wami.
  

Zacznijmy od tego, że Metal Wallet nie do końca jest taki metalowy jak można by się było tego spodziewać. Właściwie jest plastykowy a tylko z zewnątrz pokryty tłoczonym metalem o grubości jakiś 2 mm, nie licząc trzpienia trzymającego obie połowy portfela w całości reszta to już tylko i wyłącznie tworzywo sztuczne. Można powiedzieć, że to w sumie dość oczywiste, ale spodziewałem się, że większa część portfela, który w nazwie ma „metal” będzie faktycznie z niego wykonana. 

Ogon Design Metal Wallet ma wymiary 109 mm na 72 mm, 19 mm grubości i sam 70 waży gramów.  Mój ma przyjemny złoty kolor, ale producent oferuje je w tak szerokiej gamie kolorów, że każdy znajdzie coś dla siebie.  Górna połowa ma wygrawerowane logo producenta dolna zaś jest ryflowana, co w zamyśle ma zapobiegać ślizganiu się portfela np. po stole.  W środku znajdziemy zrobione z czarnego plastyku przygórki na karty w liczbie 7 sztuk, co w sam raz wystarczy o ile nie korzystamy z usług wielu banków a przy tym nie chcemy nosić jeszcze dowodu, kart miejskich, bibliotecznych i innych, wtedy miejsca zabraknie. Całość wygląda bardzo estetycznie i przyciąga oko. Metal Wallet mimo tego, że jak wcześniej napisałem wcale taki metalowy nie jest został zrobiony z dbałością o szczegóły, wszystko jest dobrze spasowane, nadlewki, jeśli są to niewielkie.

Mam produkt Ogon Design od około 6 miesięcy przez ten czas starałem się używać go jak normalnego portfela, czyli nie do końca zgodnie z przeznaczeniem, bo raczej nie został zaprojektowany do noszenia gotówki w tym drobnych. Powiedzmy sobie od razu, do tego portfela nie zmieścisz raty za samochód czy „drobnych” na zakupy z ukochaną, na pewno nie. Da się za to spakować do niego dość gotówki na szybkie wyjście z kumplami, czy po prostu na zapas, trzeba tylko złożyć banknoty na trzy ewentualnie podzielić ich ilość na kilka przegródek, najważniejsze to zachować stosunkowo niewielką grubość, ponieważ konstrukcja portfela mocno ją ogranicza. Zdarzyło mi się przesadzić i mimo oporu zamknąć portfel – zamknięcie złapało, ale pojawiły się szpary na szczęście całość wytrzymała i nic się nie stało.  Tym, którzy zwykli nosić w portfelu mnóstwo szpargałów stanowczo Metal Wallet odradzam, nie będą zadowoleni, ma on tendencję do szybkiego zapychania się, na co dzień paragonami i innym śmieciem, przez co trzeba go często porządkować. W noszeniu sprawdza się idealnie w torbie lub kurtce, w kieszeni spodni uwiera a siedzi się na nim niewygodnie i z ciągłym wrażeniem, że zaraz się rozleci. Jeśli chodzi o trzymanie kart to przegródki nie robią tego wcale mimo pierwszego wrażenia, że mogą, nawet przy delikatnym przechyleniu lub wyjmowaniu czegoś zdarzało się, że inne karty wypadały.

Mimo wszystko użytkowanie Metal Wallet firmy Ogon Design to ciekawa sprawa, szczególnie, jeśli lubimy zwracać uwagę nietypowymi gadżetami – fun factor jest niezwykle wysoki.  Albo, jeśli potrzebujemy do torby, teczki czy plecaka dodatkowego card holdera lub etui na wizytówki w tej roli produkt Ogon Design sprawdza się na pewno lepiej, niż jako portfel.

Podsumowując Ogon Design Metal Wallet to produkt ciekawy i na pewno godzien polecenia o ile zna się jego bolączki i ograniczenia i nie zakłada się, że będzie to jedyny podstawowy portfel lub jeśli chce się w nim nosić za dużo, wysoka jest też jego cena – szczerze powiem, że gdybym go nie dostał, na pewno bym go nie kupił.  Ostateczną ocenę pozostawiam Wam.

Pytania i opinie kierujcie do nas w komentarzach.