Szperacz pistoletowy X-Pistol - recenzja

W życiu każdego faceta zdarzają się momenty, kiedy zwykła "latareczka" nie wystarcza. Wtedy trzeba sięgnąć po źródło światła większego kalibru. Wzięliśmy się za przetestowanie latarki tego typu, czego efektem jest poniższa recenzja szperacza pistoletowego X-Pistol firmy Mactronic. Zapraszam do lektury.



Tradycyjnie na początek - trochę danych od producenta:

Czas pracy:          wysoki - 3 h, standard - 5 h; niski - 13 h
Fokus:                 tak
Kolor:                  czarny
Materiał:             aluminium + tworzywo sztuczne
Moc światła:       400 lm
Pasek na rękę:    tak
Tryby pracy:       4: wysoki, średni, niski, strobo
Waga:                505 g (bez baterii)
Wymiary:            146 x 86 x 180 mm
Zasięg światła:    do 280 m
Zasilanie:            4 x C (R14)
Źródło światła:    10W CREE XM-L T6 LED


Jak już zauważyliście na zdjęciach, nie mamy do czynienia z tradycyjną latarką. 

X-Pistol wykonany jest z tworzywa sztucznego, a rączka dodatkowo wzmocniona została aluminiową listwą czyniąc całą konstrukcję wytrzymałą. 


Mówiąc o samej konstrukcji, trzeba przyznać, że nie jest ona skomplikowana. Składa się z korpusu głównego z regulowanym focusem (gumowa "obręcz" zapewnia, że uda nam się to nawet w przypadku mokrych dłoni), wspomnianej wyżej rączki z włącznikiem i opaski na rękę. W tylnej części, pod odkręcanym denkiem, znajdziemy miejsce na baterię. Może to i lepiej- im prostsza konstrukcja, tym mniejsze prawdopodobieństwo, że coś się zepsuje. Do tego jest wygodna i dobrze leży w dłoni.


Latarkę odpalamy po przytrzymaniu włącznika na około 1,3 sekundy. Dzięki temu możemy mieć pewność, że nie włączymy jej przypadkowo.

X-Pistol zdecydowanie nie należy do rzeczy Every Day Carry. Jej wymiary to 146 x 86 x 180 mm,a waga to aż 505 g. Bo włożeniu czterech baterii R14, które służą do zasilania, waga wzrasta aż do ok. 750-800 g. Nie oszukujmy się, nie jest to mało, przez co latarka może nie być wygodna przy dłuższym użytkowaniu.


Opaska na rękę bardzo się przydaje, biorąc pod uwagę wymiary. Jest wygodna, regulowana, a gumowy element sprawia, że sznurek nie wpija nam się w rękę, gdy całość swobodnie "wisi" na dłoni.


Przejdźmy do źródła światła, bo to bezapelacyjnie największy plus X-Pistol'a. Wykorzystano tu diodę Cree XM-L, a moc światła to aż 400 lumenów. Pozwala to na skuteczne oświetlanie bardzo szerokiego i wysokiego obszaru (na odległość ok. 150-200 metrów). Po skupieniu wiązki światła sięga ona na odległość nawet 280 metrów co jest świetnym wynikiem.

Mamy do wyboru 4 tryby świecenia- wysoki, średni, niski oraz stroboskop.

Jak prezentuje się to w praktyce? Zobaczcie sami:

Tryb wysoki

Tryb średni

Tryb niski

Tryb wysoki z maksymalnym focusem

Do tego film prezentujący wszystkie tryby:



Jeśli chodzi o czas pracy, to wynosi on ok. 3 h przy wysokim trybie, 5 h przy standardowym i aż 13 h przy niskim. Dużo i bardzo dobrze. Raczej nikt nie chciałby często wymieniać czterech baterii R14 :)

Latarka jest wodoodporna, więc nie ma się co bać o deszcz, błoto czy brud. Prosta konstrukcja i uszczelka pod deklem na baterie zapewniają całkowitą odporność na ciecze.




Jak już wspominałem wcześniej, wymiary oraz waga latarki dyskwalifikują ją jako produkt Every Day Carry. Tak więc dla kogo będzie odpowiednia? Sprawdzi się wyśmienicie w domu do różnych prac, a w przypadku awarii prądu z łatwością oświetli pomieszczenia. Zastosowanie znajdzie również na działce czy podczas wyjazdu pod namiot, na ryby itp. Można ją wozić również w samochodzie, jednak w tym przypadku bardziej polecam bagażnik, niż schowek.

Dzięki gumowej obręczy możemy z łatwością regulować skupienie światła nawet z mokrymi dłońmi.
Podsumowując, X-Pistolet od Mactronica to prosta latarka o bardzo mocnym świetle, która może nam się przydać w wielu sytuacjach. Jednak nie jest to produkt do codziennego noszenia przez duże wymiary i wagę. 

Porównanie wielkości z folderem Kershaw Oso Sweet.



PLUSY:

+ moc światła
+ prosta i wygodna konstrukcja.


MINUSY:

- waga





X-Pistol został użyczony do testów dzięki uprzejmości firmy Mactronic.

Komentarze