Spyderco UK Pen Knife - recenzja

Przypadła mi w zaszczycie możliwość napisania pierwszej na blogu recenzji noża Spyderco. Tym bardziej się cieszę, ponieważ okazał się on tak trafnym wyborem, do czego mam nadzieję przekonać Was w dalszej części tego tekstu. Nóż ten to dość nietypowy UK Pen Knife.




W wielu krajach prawo dotyczące noży, jest bardziej restrykcyjne niż w Polsce i wprowadza wiele ograniczeń, które troszcząc się o bezpieczeństwo obywateli uprzykrza życie normalnym fanom i użytkownikom noży. Z troski o nich i zapewne swój stan konta Spyderco stworzyło UK Pen Knife, które będąc w świetle prawa niczym więcej jak scyzorykiem, na prawdę jest 100% nożem z niewielkimi tylko ograniczeniami a masą właściwości czyniącą z niego świetnego kompana „walki” z codziennością.




Pierwsze, co zaskakuje po wyjęciu Brytyjczyka z pudełka - to że nóż waży zaledwie 63 g mając 175 mm długości w tym 74 to ostrze! Kiedy pierwszy raz miałem go w ręku złapałem się na myśli, że w nożu „czegoś” brakuje części, należy jednak pamiętać, że efekt przesiadki z Cryo zrobił swoje i aktualnie masa Spyderco jest idealna. W spodniach często o nim zapominałem, co czasami skutkowało nagłym atakiem paniki, która mijała dopiero kiedy wymacałem nóż w kieszeni. Powodowało to dziwne miny ludzi, szczególnie w komunikacji miejskiej. Zresztą spróbujcie to sobie wyobrazić. Jeśli już o klipsie i noszeniu UK Pen Knife mowa to mimo pewnych obaw hartowany druciany klips sprawuje się elegancko. Nóż podróżuje pewnie i głęboko schowany w kieszeni. Niewielka powierzchnia styku nie niszczy materiału a i wyciąga się go jakby szybciej. Klips przymocowany jest do okładzin jedną śrubką a mimo to trzyma się bardzo pewnie dzięki temu, że delikatnie wpada w specjalne wyżłobienie w rękojeści. Do wyboru mamy prawą i lewą stronę, za to tylko tip-up. Okładziny zrobione są z wytrzymałego tworzywa FRN w kolorze czarnym (dostępne są też inne min, pomarańczowy). Okładziny są teksturowane dla lepszego chwytu, co działa, dodatkowo na obu stronach znajdziemy wytłoczone logo Spyderco. Mimo braku dodatkowych wzmocnień ,nóż i okładziny są bardzo sztywne.





 Początkowa ostrość była wręcz zaskakująca.Jak wspominałem wcześniej ostrze noża ma 71mm długości a wykonane jest ze stali CTS-BD1. Stal o ile z moim niewielkim jeszcze doświadczeniem mogę to ocenić sprawuje się bardzo dobrze. Początkowa ostrość była wręcz zaskakująca. Nóż golił, ciął kartki na konfetti i nie bał się żadnych materiałów. Trzymanie ostrości stoi na bardzo wysokim poziomie i długo nie było potrzeby ostrzenia. Samo ostrzenie nie wymaga dużego wysiłku. Geometria ostrza została zaprojektowana do cięcia, co brytol robi wyśmienicie i bez najmniejszych zgrzytów. Ostrze ma kształt "leaf shaped" z płaskim szlifem. Niewielki brzuszek ostrza i jego nikła grubość sprawiają, że ostrze pewnie i łatwo się prowadzi za to nóż nie nadaje się do podważania czy innych ciężkich prac.


Przyszła pora na napisanie paru słów na temat „braku” blokady w Spyderco UKPK. Nóź blokowany jest przez slip-joint znany ze scyzoryków i posiada typowe dla nich ograniczenia. W momencie, kiedy tniemy dość miękkie materiały, w których nie ma szans natrafić na twardsze fragmenty nie mamy się, o co martwić. Przy cięciu twardszych rzeczy najlepiej ustawić ostrze od siebie, co sprawia, że siła nacisku w czasie cięcia zapobiega zamknięciu noża.  Dodatkowo nóż ma dość głęboki i dobrze zaprojektowany choil, dzięki któremu palec wskazujący dodatkowo zabezpiecza ostrze przed przypadkowym zamknięciem.



Warto byłoby napisać więcej o użytkowaniu UK PenKnife. Nóż kupiłem kilka miesięcy temu raczej bez specjalnego entuzjazmu ot chciałem kupić coś nowego a ten akurat trafił się w dobrej cenie na knives.pl. Pomyślałem, „czemu nie?”  I dokonałem zakupu. Po otwarciu pudełka nie zakochałem się w Brytyjczyku od razu. Takie ostrze, bez blokady trochę przerażało. Okazało się, że niepotrzebnie, slip-joint trzyma wedle producenta z mocą 9kg - moim zdaniem dużo pewniej niż w scyzorykach, co sprawia, że ani razu nóż mi się sam nie zamknął w czasie pracy.  Po pewnym czasie, kiedy już poznaliśmy się bliżej UKPK stał się moim nieodłącznym towarzyszem, zarówno, na co dzień jak i od święta. Ze względu na swoją elegancką a i nienachlaną stylistykę Uk Pen Knife pasuje zarówno do jeansów jak i garnituru zawsze będąc na miejscu. Jednocześnie ze względu na dość powolne otwieranie i zamykanie nóż ma niski fearfactor, co sprawia, że jest dobrze przyjmowany przez nie nożowych ludzi.




Ze wszystkimi zadaniami, jakie można postawić przed nożem w mieście i jego niezbyt dzikich okolicach nóż daje sobie radę. Otwieranie paczek, cięcie kartonów i kartek czy sznurków to pestka. Nieźle też pracuje się nim w kuchni czy to przy robieniu kanapek czy też bardziej złożonych dań, choć oczywiście kuchenniak to nie jest. 




Chcąc podsumować wszystko, co napisałem powiem, że UKPK to świetny nóż z dobrej stali, o naprawdę dopracowanej konstrukcji za niewielkie pieniądze. Jakość wykonania, wysoka użytkowość oraz fakt, że oprócz wielkiej Brytanii jest ona także legalny w wielu innych krajach jak chociażby Niemcy tylko dodatkowo za nim przemawia.




Plusy:


+ lekki,

+ dobra stal,
+ świetnie tnie,
+ elegancki wygląd,

Minusy:


- brak blokady,

- nie podoła ciężkiej pracy,


P.S. Jeśli ktoś z Was upierałby się przy posiadaniu blokady niech zobaczy model Caly 3.


Komentarze

  1. Gratuluję recenzji, szczegółowa i przemyślana, pozwalająca wyrobić sobie własne zdanie o produkcie. Informacja o legalności - bardzo przydatna

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz