Zawieszenie i cięciwa Smuk od Lesovika - recenzja

Na łamach strony mogliście do tej pory przeczytać recenzje dwóch hamaków - Ducha od Lesovika oraz Beskidu Rayzy. Ten pierwszy używam nieprzerwanie od dwóch lat i zdecydowanie jest to jedna z moich najlepszych inwestycji.

Samo rozwieszanie jest szybkie i dziecinnie proste, jednak sprytny producent postanowił to dodatkowo ułatwić przy pomocy zawieszenia oraz cięciwy Smuk. Zachwycony Duchem, nie mogłem nie sprawdzić i tego zestawu. Czy warto rozszerzyć swój hamakowy set?


Czym więc jest wspominany Smuk?

Zawieszenie Smuk (taśmy i linki) oraz cięciwa tworzą kompletny 'System zawieszenia Smuk'.
W skład zawieszenia wchodzą dwie  regulowane linki Dyneema  o długości 150 cm oraz dwie taśmy po 175 cm z aluminiowymi karabinkami. Waga całości - 145 g.






Zakres regulacji linek to 30-150 cm. Wykonanie oraz trwałość jak przystało na Lesovika - na najwyższym poziomie. Taśmy poliamidowe o szerokości 20 mm oraz czterokrotnym ryglem na końcu o wytrzymałości 450 daN, linki - 660 daN, a karabinki - 600 daN. Nawet intensywne użytkowanie w ciężkich nie jest w stanie zagiąć tych materiałów.




Linki zostały dodatkowo zaopatrzone w koralik zapobiegający nadmiernemu zaciśnięciu się pętli oraz żabka zabezpieczającą przed rozplątaniem.



Cięciwa sprzedawana jest oddzielnie. To po prostu linka Dyneema o długości 300 cm (zakres regulacji do 240 cm) łącząca dwa końce hamaka. Wytrzymałość - 660 daN. Waga - 20 g.




Dodatkowy haczyk zabezpiecza cięciwę przed zsunięciem się z hamaka. 


Jak to wszystko ma działać w praktyce, dowiemy się za chwilę.



Na sam początek skupmy się na samym zawieszeniu. Rozwieszanie hamaka, jak wspominałem wcześniej, nie należny do zadań trudnych i czasochłonnych. Tu, na jednym z moich starych filmików, z użyciem podstawowych linek zajmuje to około 90 sekund (łącznie z wyjęciem z pokrowca). 


Aby móc korzystać ze Smuka, należy wypleść oryginalne linki z hamaka i włożyć w nie nowe. Wymiana przebiega szybko i bezproblemowo i zwiększa wagę zestawu jedynie o 15 g. 

Duch na Smuku widziany z pokładu hamaka Rayza :)

No dobrze, ale skoro podstawowego Ducha można mieć gotowego w kilkadziesiąt sekund to po co kombinować? Otóż dodatkowe zawieszenie pozwala zlikwidować podstawowe błędy przy rozwieszaniu:
  • nierówna odległość hamaka od jednego i drugiego drzewa
  • złe naprężenie materiału
  • zła wysokość
  • uszkodzenie drzew
Dodatkowo pozwala zaoszczędzić jeszcze więcej czasu skracając cały proces. 


Od góry: Duch Lesovika na Smuku, Beskid od Rayza, Duch na tradycyjnym zawieszeniu. 

Do dzieła!

Rozwieszanie tradycyjnie zaczynamy od wyboru drzew, na których zamontujemy taśmy. Tu ukazuje się nam pierwsza zaleta Smuka ponieważ, korzystając z tego systemu, automatycznie zwiększają się nasze możliwości wyboru miejsca do noclegu. Hamak może być oddalony od drzewa z jednej strony nawet o ok. 2 metry!


Nie musimy już robić węzłów i oplatać pnia kilka razy. Wystarczy założyć taśmę, spiąć ją karabinkiem i gotowe - pierwszy punkt zaczepu mamy gotowy. 




To rozwiązanie jest zdecydowanie wygodniejsze od tradycyjnych linek. Po pierwsze możemy wybrać naprawdę gruby pniak (o średnicy ok. 170 cm). Po drugie samo wieszanie jest bardzo szybkie i bezinwazyjne dla kory - zwykłe linki potrafią się w nią wbijać przy większym obciążeniu i ruchach. 

Jest to niezwykle ważne ze względu na ochronę przyrody jak również biwakowania w miejscach nie do końca do tego przeznaczonych - używając taśm możemy nie zostawić po sobie dosłownie żadnego śladu. 



Następnie używamy linek. Tworzą one regulowane odciągi, tzw. whoopie sling. Dzięki specjalnemu oplotowi możemy regulować ich długość (wspomniany wcześniej zakres od 30 do 150 cm). 

Nauczony doświadczeniem zostawiam zawsze kawałek pętelki wystający z pokrowca z jednej i drugiej strony. Pętelkę zaczepiamy o karabinek i przeciągamy hamak do drugiego. Na dobrą sprawę proces rozwieszania dobiegł końca!




Szybkie, sprytne, łatwe - w tych słowach można opisać Smuka. Jednak cała magia zaczyna się teraz, gdy chcemy dopieścić nasze obozowisko. Wspomniane whoopie slings pozwalają na regulacje długości linek poprzez ich ściąganie i odpuszczanie. Odbywa się to bardzo płynnie a pozwala w kilka sekund zmienić odległość od drzew, wyrównać ją czy skorygować napięcie materiału. Ze zwykłymi linkami raz źle powieszony hamak należałoby zdjąć i założyć jeszcze raz. Tutaj potrzebujemy dosłownie chwili aby naprawić pomyłkę. Naprawdę świetne rozwiązanie!




Zawieszenie Smuk bardzo ułatwia cały proces hamakowania, daje nam nowe możliwości wieszania i większy wybór miejsca. Taśmy są wytrzymałe i wygodne a whoopie slings to prosty, acz pomysłowy i skuteczny patent. 


          


Przejdźmy do cięciwy. Ta sprzedawana jest osobno i uzupełnia opisany wyżej zestaw. 

Jest to prosty ekwipunek - linka, którą zakładamy na dwóch końcach hamaka. Regulujemy ją tak samo jak whoopie slings z zawieszenia. 

Służy ona do regulacji materiału - poprzez ściąganie i odpuszczanie linki regulujemy jego napięcie. Jest to pożyteczne, gdy często korzystamy z hamaka. Raz wyregulowany przez będzie miał taki sam kształt przy każdym rozwieszeniu, dzięki czemu oszczędzimy czas na każdorazowe dopasowywanie. 








Dodatkową funkcją jest 'półeczka' - cięciwa wisząca nad głową to niezwykle praktyczny uchwyt na latarkę, wodę, nóż czy nerkę z ekwipunkiem. Szybki dostęp, bez konieczności szukania rzeczy po ciemku. Lub po prostu jako sznurek na ubrania gdy przyjdzie nam je wysuszyć ;)









Zarówno zawieszenie jak i cięciwę schowamy do oryginalnego pokrowca od Ducha (lub innego produktu Lesovika). Ja jednak owijam taśmy dookoła worka, aby mieć do nich szybki i łatwy dostęp.




Zawieszenie Smuk wraz z cięciwą tworzy kompletny system zawieszenia Smuk. Pierwszy element oferowany jest za 139 zł, drugi za 49 zł lub jako komplet za 159 zł. Nie jest to mało, jednak system jest bardzo przemyślany i ułatwia biwakowanie, szczególnie, gdy często rozkładamy i składamy obozowisko. Jeśli szkoda Wam pieniędzy, można zainwestować w samo zawieszenie, które i tak diametralnie zmienia odczucia podczas hamakowania. Cięciwa nie jest konieczna i zostanie doceniona jedynie przez regularnych użytkowników. Z czystym sumieniem polecam rozszerzenie swojego zestawu o ten jeden lub dwa elementy, nie pożałujecie już od pierwszego rozwieszenia! 




PLUSY:

+ jakość wykonania i użyte materiały
+ ogromne ułatwienie rozwieszania i regulacji hamaka
+ cięciwa jako wygodny uchwyt na ekwipunek

MINUSY:

- cena





Komentarze

Prześlij komentarz