Recenzja: Blade Tech - Katana Lite

Dziś napiszę o nożu, którego zakup planowałem od dawna, ale z różnych powodów odkładałem na później. Nie jest szczególnie drogi, ale jak to w życiu coś zawsze było ważniejsze. Zupełnie niespodziewanie dostałem go w prezencie! Nóż ten to wymieniona w tytule Katana firmy Blade Tech projektu Tim’a Wegnera a okazał się tak dobry, że zastąpił w kieszeni recenzowane wcześniej Cryo.




Katana to odmiana innego noża tego samego producenta o trudnej do wymienienia nazwie Ganyana z ostrzem typu tanto. Nóż ma 171 mm długości w tym 70 mm ostrza i 70 waży gramów. Konstrukcja nie zadziwia niczym szczególnym - typowy folder blokowany framelockiem. Ostrze wykonane jest ze stopu AUS 8 a kształt to wspomniane już wcześnie znane i co raz bardziej popularne tanto. Ostrze pokryte jest czarną powłoką, która jak podejrzewam jest farbą a nie oksydą, lecz jej wytrzymałość nie budzi zastrzeżeń. Przez dwa miesiące codziennej pracy nie uległa uszkodzeniu i wygląda tak samo dobrze jak po wyjęciu z pudełka.  Otwór V-Hole służący do otwierania jest bardzo wygodny w obsłudze. Okładki noża wykonane są z drobno teksturowanego plastiku wzmacnianego włóknem szklanym(FRN), w moim przypadku w ciekawym szarym kolorze. Śrubki i reszta metalowych elementów jest również czarna, co razem wyśmienicie współgra – Katana to naprawdę ładny nóż.



Jakość wykonania jest bardzo wysoka, spasowanie poszczególnych elementów, frezowanie okładek i wszystkie inne detale stoją na poziomie noży dwu lub trzykrotnie droższych.



Na co dzień moja współpraca z Kataną przebiegała bardzo sprawnie i bezkonfliktowo. Cięła wszystko, co chciałem bez zająknięcia i bardzo gładko. Choć właściwości tnące tanto można poddawać pod wielogodzinne i bardzo żywiołowe dyskusje to jestem z niego zadowolony, choć przyznaję, że czasem brakowało ostrzu „brzuszka”, które znacznie ułatwiłoby niektóre zadania. Mimo niewielkich wymiarów nóż od razu przykleił się do dłoni i aż rwał do cięcia. Listek blokady zapada idealnie do połowy grubości ostrza z bardzo miłym kliknięciem.  Do odblokowania trzeba przyłożyć na tyle dużo siły, że nie trzeba się martwić, że stanie się to bez naszej wiedzy.  Mimo tego, że nie oszczędzałem noża nie pojawił się nawet najmniejszy blade play, czy to poziomy czy pionowy. Największym mankamentem Katany jest klips. Wykonano go z bardzo twardej stali, co przy wpinaniu w spodnie grozi ich ściągnięciem. Klips możemy nosić z lewej lub prawej strony za to tylko w pozycji tip-up.



Kończąc napiszę, że Katana projektu Tim’a Wegnera to świetny, nieduży nóż EDC, który dobrze tnie a przy tym cieszy oko. Śmiało polecam go każdemu, kto szuka dobrego noża nie tylko do patrzenia, ale co najważniejsze do pracy.

Plusy:

- jakość wykonania;
- projekt;
- niewielkie wymiary;

Minusy:
- tanto nie będzie pasować każdemu;
- paskudny i nie wygodny klips;


Komentarze

Prześlij komentarz